Mam wrażenie, że wpisy o świetnych rzeczach, które powstają przy okazji współpracy, są dla mnie najtrudniejsze do zrobienia. Muszę trochę zduszać w sobie entuzjazm i ekscytację tym, że odkryłam coś fajnego i doszukuję się "skaz", żeby być choć trochę obiektywną.
Nie inaczej jest dzisiaj. W ramach współpracy z marką Marioinex chcę Wam pokazać, zachwycającej klocki. Przyznaję, nie odkryłam ich sama, marka się do mnie zgłosiła i wtedy odkryłam, że ... Ukochane klocki moich dzieci występują w wersji mini.
Nie wiem, czy Wasze dzieci znają klocki wafle, choć wydaje mi się, że nie ma opcji, żeby nie znały. My mamy ich całą skrzynię i mają one dobrze ponad 10 lat! Oczywiście jakieś straty nastąpiły, coś się zgniotło, coś się rozpadło, ale jak na ponad dziesięcioletnie klocki, używane kilka razy w tygodniu trzymają się znakomicie. Mój czternastoletni syn wciąż uwielbi budować z nich roboty. Dlatego tym bardziej byłam ciekawa wersji mini.
W obu przypadkach budowanie z tych klocków wygląda podobnie, choć ...
Mini wafle mają więcej kształtów, co pociąga za sobą dużo więcej możliwości tworzenia i kombinowania. W ofercie marka ma zarówno zestawy bazowe, takie jak na pierwszym zdjęciu, jak i zestawy tematyczne, którymi można odgrywać scenki, tym bardziej że mamy w nich i ludziki!
Klocki te bardzo dobrze łączą się ze sobą, tworzą trwałe i nierozpadające się w rękach konstrukcje. Mój syn wybrał sobie samolot z Wedlowskiej serii i widzę, że podczas zabawy, odstające elementy nie odpadają, trzymają się dobrze. Poza większymi zestawami w ofercie są saszetki, z których można zbudować pojedynczą figurkę. My mieliśmy okazję wypróbować serię Pocket Pets i ponownie nie mam się, do czego przyczepić. Wszystko świetnie się trzyma i do tego można te figurki kolekcjonować i ustawiać na półce. Teraz przyszło mi do głowy, że te klocki powinny przypaść do gustu wielbicielom Minecraft. Słuchacie, choćbym chciała, to naprawdę nie mam się do czego doczepić w tych klockach, są znakomite. Buduje się z nich znakomicie, konstrukcje są trwałe, elementy są bardzo dobrze wykonane, nie ślizgają się w palcach, klocki dobrze się ze sobą łączą, nie trzeba z nimi "walczyć". Czysta przyjemność z budowania/konstruowania bez frustracji.
Jeżeli Wasze dzieci podobnie jak moje lubią bawić się dużymi waflami, to na pewno i te pokochają. Oczywiście nie zbudują domku, do którego wejdą, ale mają ludziki, które w zbudowanym mniejszym domku umieszczą.
Pokochaliśmy te klocki, od paru tygodni (od kiedy je mamy) siedzimy i z nich budujemy.
Klocki są przeznaczone dla dzieci w wieku 5+
Mam jeszcze dla Was kod zniżkowy -30% na cały asortyment na hasło: sroka na stronie producenta, czyli www.marioinex.pl
Moje dzieci bardzo lubią te klocki , dodałabym że nadają się też dla mniejszych dzieci - my mieliśmy od 3 roku życia. Można wybrać zestaw basic bez małych elementów. Fajną alternatywą są też podobne firmy Meli. Jedne i drugie to fantastyczna zabawa i mi dzisiaj Pani o nich przypomniała.
OdpowiedzUsuńTe klocki są genialne! Wersja mini nawet lepsza niż maxi. Maxi - 2 kosze w przedszkolu. Mini- wersja 300 sztuk w domu. Buduje się, oj buduje. Zarówno 6 latek jaki i 9 latek. Mieliśmy kilka zestawów pojedynczych pojazdów, ale ostatecznie i tak wylądowały w jednym zestawie.
OdpowiedzUsuń